W dziewiarstwie zima, to gorący okres. Dużo czasu poświęcam w tej chwili na pracę, ale muszę też pochwalić się trochę swoimi dziełami.
Bardzo lubię robić czapki i dodatki. Są to małe projekty, które nie zajmują dużo czasu ( w porównaniu ze swetrem np.) i robiąc jedną, mam w głowie już kolejne. Czasami, kiedy przychodzi nowa partia włóczek, nie mogę się już doczekać kiedy się za nie zabiorę i zaczynam drugi projekt jednocześnie. Sam proces tworzenia – to jedno, bo nie zawsze plan wychodzi pięknie. Czasem zestawiam włóczki i w motkach wyglądają uroczo, a we wzorze już niekoniecznie, wtedy pruję, nawet po kilka razy. Każda nowa włóczka inaczej pracuje, ma inną grubość i puszystość. Dochodzenie do sedna zajmuje czasem kilka wieczorów. Dlatego nie odpowiadam na zapytania : “Z jakiej włóczki zrobiona jest ta czapka?” Proszę o wyrozumiałość, to element mojej pracy i mała tajemnica.
Tak więc, powstały czapki ściągaczowe, które są zawsze modne i praktyczne. Liliowa i turkusowa w wersji ombre wykonane są z włóczki akrylowej, która jest bardzo miękka i niegryząca, ma strukturę moheru z włoskiem.
Fioletowa powstała z połączenia trzech włóczek – w składzie 50% wełny – jest ciepła i gruba.
Czarna i pudrowo różowa są z wełny merino – 100 % wełny gwarantuje ciepło pomimo, że sama czapka nie jest bardzo gruba. Idealna dla osób nietolerujących gryzących czapek.
Robiłam też kilka wzorów z warkoczami i masę czapek typu beanie, tu pokazuję dwa wzory unikatowe, niepowtarzalne – w ognistych odcieniach czerwieni, żółtego i różu oraz turkusowo-liliową.
Jak widać praca wre. Mam nadzieję, że różnorodność wzorów i kolorów sprawi, że każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Polecam serdecznie. Moje prace dostępne są w sklepie internetowym: https://esyfloresy-gessler.pl/28-czapki-szaliki-rekawiczki
Najnowsze komentarze